enpe.fotkoblog.pl
To, co piękne bywa nieosiągalne. To, co możemy osiągnąć zwykle nas nie zadowala.
Po co mi pokój, skoro nie ma wojny? Do czego mi szczęście, skoro wzbudza tylko zazdrość? A w miłość nie wierzę, chyba, że tą boską.
2012-12-10 16:00:25
Aparat: SAMSUNG - EXIF↓
Model: SAMSUNG ES30/VLUU ES30
Przysłona: f/3.5
Ogniskowa: 4.9mm
Naświetlanie: 1/22s
ISO: 200
Włącz muzykę/film
Osobny album na zdjęcia jesienne i zimowe. Oj, będzie się działo!!!
- Gdy żyje się tak jak ja... – zaczął mężczyzna. - W samotności, trzeba umieć słuchać. Widzisz... słyszy każdy, ale niewielu posiada dar słuchania. Różnica jest ogromna i prędzej czy później wszyscy ją zauważamy. Ja potrafię słuchać dlatego wiem o wiele więcej niż wam, młodym się wydaje. Powiedz mi, czego pragniesz?
- Wolności – odpowiedziała niemal natychmiast Nimnar.
- Ha, wolności. Nie pokoju, nie szczęścia, nie miłości? – zapytał rozbawiony starzec.
- Po co mi pokój, skoro nie ma wojny? Do czego mi szczęście, skoro wzbudza tylko zazdrość? A w miłość nie wierzę, chyba, że tą boską.
- Widzisz, droga półelfko, wojna jest zawsze... – Pustelnik wygładził skóry na posłaniu i zapatrzył się gdzieś w dal. - Nawet wtedy, a może szczególnie wtedy, gdy jej nie widać. Szczęście jest nierozerwalne z każdą istotą. Wszyscy go pragniemy, ale szukamy go nie tam, gdzie trzeba. Łakniemy rzeczy wielkich, czynów chwalebnych, a nie zauważamy szczęścia w rzeczach małych, z pozoru nieistotnych. W miłość możesz nie wierzyć, ale ona i tak istnieje. To najsilniejsza broń, pokonuje gigantów.
- Bajki gadasz, chociaż mądre – stwierdziła kobieta. – Zdążam tam, gdzie być powinnam. Wypełniam swoje przeznaczenie, bo czuję, że jest nim powrót do Queyi.
- Pisane ci są różne rzeczy: wielkie, małe... Ale na pewno nie ma wśród nich powrotu do krainy elfów. Ciągnie cię na zachód – to dobrze. Tam masz iść, tak być musi... Biedna jesteś, półelfko. Nie wiesz, jakie rzeczy cię czekają. Życie bywa zaskakujące.
- Prawisz jak wieszcz – mruknęła kapłanka. – Chciałeś dać radę, to daj. A nie ucz, jak mam żyć.
[wrong-path.blogspot.com]
Jestem, jestem, wybaczcie nieobecnosc.
Jednak miałam urodziny, w szkole młyn jak nigdy. Ale jest lepiej, jakos się żyje.
Zaległosci na Waszych blogach nadrobię najsyzbciej jak to będzie możliwe, nie gniewajcie się ^^
Słucham ostatnio takiego folku i powiem szczerze, że mi się to bardzo podoba :D
No, ale ja cała najchętniej przeniosłabym się o kilka setek lat wstecz, nic więc dziwnego.
Sama już nie wiem kogo nienawidzę, a na kim mi zależy. W większosci otaczają mnie ludzie fałszywi, z którymi nie chciałabym się w ogóle spotykac. Nie rozumiem, jak można byc tak obłudnym jak co niektórzy... Po prostu nie rozumiem, oswieci ktos?
Komentarze
infallible
141 miesięcy temu
"Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści."~ Wiki na jej podstawie śmiem twierdzić, że musiałaś trafić na osobę z zaburzeniami hipokrytycznymi. Tak więc mógłbym przypuszczać ze osoba chce w świetle innych wyjść na pełną głębokich zasad jednak jej/jego charakter nie pozwala na to. :)
infallible: "Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści."~ Wiki na jej podstawie śmiem twierdzić, że musiałaś trafić na osobę z zaburzeniami hipokrytycznymi. Tak więc mógłbym przypuszczać ze osoba chce w świetle innych wyjść na pełną głębokich zasad jednak jej/jego charakter nie pozwala na to. :)
enpe
141 miesięcy temu
infallible:
"Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści."~ Wiki na jej podstawie śmiem twierdzić, że musiałaś trafić na osobę z zaburzeniami hipokrytycznymi. Tak więc mógłbym przypuszczać ze osoba chce w świetle innych wyjść na pełną głębokich zasad jednak jej/jego charakter nie pozwala na to. :)
Dziękuję, panie terapeuto. Co ja bym bez pana zrobiła? :D
enpe: infallible: "Hipokryzja (od gr. ὑπόκρισις hypokrisis, udawanie) – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści."~ Wiki na jej podstawie śmiem twierdzić, że musiałaś trafić na osobę z zaburzeniami hipokrytycznymi. Tak więc mógłbym przypuszczać ze osoba chce w świetle innych wyjść na pełną głębokich zasad jednak jej/jego charakter nie pozwala na to. :) Dziękuję, panie terapeuto. Co ja bym bez pana zrobiła? :D
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
też nie rozumiem,więc cię nie oświecę kochana,sama chciałabym to wiedzieć -.-"
nevermiind: też nie rozumiem,więc cię nie oświecę kochana,sama chciałabym to wiedzieć -.-"
odpowiedz